Gniew – sprzymierzeniec czy wróg?

Utworzono dnia 30.05.2022

„Najgroźniejszym z żywiołów jest ludzki gniew”

 

  Gniew jest przedłużeniem, kolejnym stadium chwilowej emocji, jaką jest złość. Złość powstaje w sytuacji konfrontacji z przeszkodą, doznania krzywdy lub zachowań przekraczających normy, które jednak można w jakiś sposób usunąć lub naprawić. Z drugiej strony jest zdrową emocją, pod warunkiem, że jest wyrażona w odpowiedni sposób i nikogo nie rani – takie jej wykorzystanie przyczynia się do dobrego samopoczucia i zachowania zdrowia psychicznego. Gniew jest silną złością, furią, gwałtownym i porywczym działaniem, względnie stałym uczuciem lub postawą emocjonalną. Wściekłość jest zupełnie czymś innym – oznacza brak samokontroli, niezważanie na konsekwencje swoich działań, jest uczuciem nie do przyjęcia. Kiedy człowiek wpada we wściekłość, może stanowić zagrożenie dla siebie i innych. Wściekłość bywa gwałtowna, wszechogarniająca, a jej źródło tkwi w latach tłumionego, niewyrażonego gniewu (przejawy wściekłości to wygrażanie pięściami, uderzanie w stół, krzyki, rzucanie przekleństw często przy jednoczesnym niezachowywaniu dystansu osobistego lub społecznego). Gniew, który przeradza się w atak wściekłości, jest przerażający dla osób, które są jego świadkami, powoduje u nich szok i lęk. Długotrwały, skrywany i niewyrażony gniew powoduje powstanie depresji.

  Gniew jest swego rodzaju stanem umysłu, jest reakcją na frustrację (niezaspokojoną, bardzo istotną dla nas potrzebę), gdy mamy trudności w osiągnięciu celu. Inaczej mówiąc, do sytuacji trudnych, które pojawiają się w naszym życiu dorabiamy własną ideologię, własną racjonalizację, skutkujące powstawaniem określonej postawy, określonego schematu naszych zachowań i reakcji właściwych dla gniewu. Podłożem gniewu  bywa więc „gniewna” postawa wobec siebie, wobec ludzi lub otaczającej rzeczywistości.

  Gniew jest jedną z tych emocji, która daje nam wyjątkowo dużo energii. To dlatego gdy jesteśmy poirytowani, pełni gniewu i niezadowolenia, możemy czuć się doenergetyzowani, „przenosić góry”. Mamy wówczas chęć i siłę do działania, co skutkuje określoną aktywnością (najczęściej agresją fizyczną lub słowną albo wycofaniem się z kontaktu z obiektem gniewu). Gniew sam  w sobie jest ważny, jak każda emocja, bo niesie ze sobą jakąś istotną dla nas informację. Gniew pochodzi z naszego wnętrza, nie pochodzi z zewnątrz, gdyż nie ma obiektywnej rzeczywistości lub osoby wywołującej tę emocję. To my reagujemy gniewem na jakiegoś człowieka, przebieg wydarzeń, które na innych często nie robią żadnego wrażenia. Nikt nie zmusza nas do tego, aby wpadać w gniew, to my sami sobie na to pozwalamy. Pojawia się on wówczas, gdy nie jest spełnione to, czego chcemy, gdy sytuacja jest sprzeczna z naszymi oczekiwaniami. A w życiu często tak jest, ponieważ na wiele wydarzeń i sytuacji nie mamy, niestety, wpływu, ani nie możemy na siłę nikogo skłonić do spełnienia naszych oczekiwań.

  Skutki gniewu. Gniew ma szkodliwy wpływ na wszystkie sfery życia. Jest silną i najbardziej niszczącą emocją, gdy jest długotrwały, niewyrażony i ukryty. Bywa przyczyną ataku serca, wrzodów żołądka, migreny, niszczy zdrowie oraz psuje relacje z ludźmi – w pracy i w życiu prywatnym. Wpływa destrukcyjnie na osoby, z którymi się kontaktujemy szczególnie te, które są od nas zależne (np. dzieci, partnerzy, podwładni). Gniew szkodzi karierze, niesie ze sobą wiele przykrych sytuacji, a nawet nieszczęść i tragedii.

  Jak skutecznie zarządzać gniewem? Przede wszystkim – jak już zostało powiedziane w tym artykule – nie przejmować się tym, na co nie mamy w życiu wpływu. Jeżeli jednak wykorzystamy pozytywnie gniewne zachowania i reakcje (w sposób asertywny konfrontując się z wyprowadzającymi nas z emocjonalnej równowagi sytuacjami i wydarzeniami), wtedy poczujemy się znacznie lepiej. Pojawia się wówczas wewnętrzny spokój, będący podstawą nie tylko udanych relacji, sukcesu w pracy, lecz po prostu szczęśliwego i satysfakcjonującego życia. Jednak przede wszystkim istotna jest akceptacja faktu, że świat i nasze otoczenie nie są takimi, jakimi my chcemy, aby zawsze były, a otaczająca nas rzeczywistość rządzi się swoimi prawami, których czasem nie jesteśmy w stanie zmienić. Możemy wtedy spróbować zachować spokój, zamiast złościć się i gniewać. Ale jeśli mamy na coś wpływ – możemy podjąć trud zmiany sytuacji. A do zmian potrzeba energii i rezygnacji z dawnych sposobów zachowania. Wybór należy do nas.