Praca zdalna - pracownia ogrodniczo - kwiatowa
W związku z przejściem zajęć terapeutycznych WTZ na formę zdalną w dniach 29.03-09.04.2021 i w związku z tym, że mamy pełnię wiosny na dworze, zachęcam do aktywnego uczestniczenia w pracach porządkowych i pielęgnacyjnych we własnych ogrodach i ogródkach. Nic tak nie sprzyja zdrowiu jak praca na świeżym powietrzu.
Przedstawiam propozycje prac, które trzeba wykonać w ogrodzie w miesiącu kwietniu:
W POCHMURNE BEZWIETRZNE DNI ZDEJMUJEMY ZIMOWE OKRYCIA Z ROŚLIN. Gatunki najwrażliwsze np. hortensje ogrodowe, rododendrony – odkrywamy dopiero pod koniec miesiąca, a w razie przymrozków osłaniamy na noc.
ROZGARNIAMY KOPCZYKI ZIEMI USYPANE JESIENIĄ WOKÓŁ RÓŻ i przycinamy ich pędy nad 3 lub 5 oczkiem (licząc od nasady), sadzimy też nowe róże, po posadzeniu przycinamy je na wysokość 25-30 cm z wyjątkiem gatunków pnących i okrywowych.
DZIELIMY I PRZESADZAMY BYLINY KWITNĄCE LATEM I JESIENIĄ, np. floksy, funkie, rojniki, rozchodniki, zawciągi. Po przesadzeniu, gdy dni są ciepłe przez tydzień obficie je podlewamy.
WIELE KRZEWÓW MOŻEMY TERAZ ROZMNOŻYĆ PRZEZ ODKŁADY. W tym celu jednoroczne elastyczne gałązki przyginamy do ziemi i przysypujemy podłożem. Po kilku miesiącach roślina wytworzy na nich korzenie i wypuści nowe pędy. Jesienią odetniemy je posadzimy w innym miejscu.
TYLKO NA POCZĄTKU MIESIĄCA MOŻEMY JESZCZE POSADZIĆ NOWE DRZEWKA sprzedawane z tak zwanym gołym korzeniem, aby zdążyły przyjąć się choć trochę, zanim zaczną wypuszczać liście. W przeciwnym razie uschną.
W DRUGIEJ POŁOWIE MIESIĄCA MOŻEMY POSADZIĆ W GRUNCIE mieczyki, begonie bulwiaste, kanny i dalie. Zanim w ciągu dwóch-trzech tygodni wypuszczą pierwsze pędy, minie już niebezpieczeństwo wystąpienia przymrozków.
SADZIMY PRZYGOTOWANE ZIMĄ SADZONKI PORZECZEK. Umieszczamy je tak, by tylko jeden pąk znajdował się nad podłożem, uważając, by nie były wetknięte „do góry nogami”. Następnie dobrze uciskamy ziemię. Wystarczy zostawić między nimi 8-10 cm odległości. Jesienią rozsadzimy je luźniej.
NA RABATACH WYSIEWAMY maciejkę, groszek pachnący i nagietki. Te gatunki nie boją się przymrozków, a wczesny siew przyśpieszy ich kwitnienie.
KWIECIEŃ JEST NAJLEPSZĄ PORĄ NA ZAKŁADANIE NOWYCH TRAWNIKÓW. Kiełkowaniu trawy sprzyja odpowiedni zapas wilgoci w glebie i niezbyt wysoka temperatura (najlepsza to 15-18 stopni C). Z już istniejących trawników wygrabiamy zaschłe resztki trawy, liście i mech, napowietrzamy aeratorem i zasilamy nawozem do trawników. Miejsca, w których trawa się przerzedziła lub całkowicie wyginęła, użyźniamy kompostem i wysiewamy tam nowe nasiona trawy.
SIEJEMY DO GRUNTU buraki, późne odmiany pietruszki i marchwi, cebulę, a pod koniec miesiąca – fasolę i warzywa przyprawowe: kminek, majeranek i bazylię. Wysadzamy zahartowaną rozsadę porów, selerów, sałaty i roślin kapustnych.
Przebywajmy jak najwięcej na świeżym powietrzu, cieszmy oczy otaczającą przyrodą i pamiętajmy o noszeniu maseczek, częstej dezynfekcji rąk, dystansie społecznym oraz ograniczeniu przemieszczania się do niezbędnego minimum.
